Felieton

Bajkowy Las wzywa nas! Jak mieszkańcy Podlasia dbają o przyrodę

fragment lasu z rozlewiskiem

Surmacze to miejscowość położona na terenie gminy Biała Podlaska. To tam podczas spaceru odkryłam piękne miejsce, które nazwałam Bajkowym Lasem.

W 2024 r. nastąpiły zmiany w moim życiu. Po trzydziestu latach wróciłam z Pojezierza Łęczyńskiego do rodzinnego miasta Biała Podlaska.

Magia drzew, bobry i leśne rozlewisko

W kwietniu 2024 r. spacerując po lesie oddalonym od miasta zaledwie o kilka kilometrów zobaczyłam niesamowity widok, zapierający dech i wywołujący zachwyt. Zwabiona odgłosem szumu wody podążyłam w kierunku, z którego dochodził. Idąc wzdłuż szerokiego strumienia po kilku metrach zauważyłam siedem małych strumyczków, które wartko do niego wpadały, szumiąc i mieniąc się w blasku słońca przebijającego swe promienie między pączkami liści drzew.

Powyżej rozciągała się imponująca budowla: wielka, długa na około 20 metrów zapora bobra europejskiego, który, jak się okazało, nieco dalej ma swoje żeremie. Owa tama tworzy powyżej ogromne rozlewisko z różnorodną roślinnością, drzewami, krzakami, pniami olch porośniętymi paprociami i sitowiem wystającymi z tafli wody.

Jest kwiecień – wszystko budzi się do życia: roślinność, ptactwo, cała przyroda.

To miejsce jest tak urocze, czarujące, że człowiek przenosi się w inny wymiar. I przyszła myśl, że trzeba je zachować, ocalić przed zmianami, pokazać innym ludziom.

Plan działania i wspólna inicjatywa

W lipcu 2024 r. uczestniczyłam w szkoleniu Kuźni Kampanierów w Małkowie (fotorelacja z VII Kuźni Kampanierów w Małkowie – przyp. red). To tam dowiedziałam się, w jaki sposób mam zrealizować mój plan, który polegał na utworzeniu użytku ekologicznego oraz wytyczeniu ścieżki rowerowej i edukacyjnej.

Włączyłam do mojego projektu wiele osób, od wielu otrzymałam wsparcie i pomoc. Są to:

  • p. Halina Kiryła z grupy rowerowej TKKF Krzna,
  • p. Władysław Zaciura z Grupy Rowerowej przy Parafii na Brzeskiej,
  • p. Grzegorz Sacharuk z Fundacji Pro Bono Populi,
  • Koło Terenowe Stowarzyszenia Ekologicznego Przyjaciół Ziemi Nadnoteckiej w Sycynie,
  • moi bliscy i znajomi.

Jesteśmy grupą ludzi, którym zależy na aktywnym wypoczynku, rozwoju turystyki pieszej i rowerowej, tworzeniu miejsc sprzyjających spędzaniu czasu w zgodzie z przyrodą.

Naszym celem jest ochrona cennego przyrodniczo terenu opodal miejscowości Surmacze, który każdy będzie mógł odwiedzić, korzystając z jego unikalnych walorów przyrodniczych i widokowych.

Chcemy, by z czasem powstała tam ścieżka rowerowa z miejscem, w którym będzie można się zatrzymać. Planujemy stworzenie miejsca odpoczynku: ustawienie ławeczek, stojaków dla rowerów, oznakowanie szlaku oraz ustawienie tablicy edukacyjnej.

Pierwsze kroki w realizacji projektu

Zaczęłam działać. Najpierw napisałam pismo do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, by uzyskać informacje na temat terenu i jego zagospodarowania. Kolejne pisma otrzymali wójtowie gmin Biała Podlaska i Drelów z prośbą o rozpatrzenie wniosku o utworzenie użytku ekologicznego.  

Dwukrotnie spotkaliśmy się z wójtem gminy Biała Podlaska, który przychylnie odniósł się do pomysłu. Ze zrozumieniem spotkaliśmy się podczas rozmów w Nadleśnictwie Międzyrzec Podlaski. Nadleśniczy zaproponował spotkanie wszystkich zainteresowanych stron w siedzibie nadleśnictwa.

W spotkaniu udział wzięli:

  • wójtowie gminy Biała Podlaska i Drelów,
  • nadleśniczy Nadleśnictwa Międzyrzec wraz z zastępcą i specjalistą służby leśnej,
  • sołtys Surmacz oraz właściciele lasów prywatnych,
  • przedstawiciel Fundacji.

Kompromis i nadzieja na przyszłość

Na spotkaniu ustaliliśmy wspólnie, że teren pozostanie nienaruszony w takim stanie, w jakim jest. Uzyskaliśmy kompromis pomiędzy interesem właścicieli lasów prywatnych, dla których wprowadzenie użytku ekologicznego wiązałoby się z ograniczeniem użytkowania własności, a potrzebą zachowania tego terenu w stanie niezmienionym.

Jednocześnie nawiązaliśmy porozumienie z nadleśniczym, aby wspólnie realizować działania na rzecz utworzenia miejsca odpoczynku – małej infrastruktury na potrzeby pieszych i rowerzystów. Działania te zadeklarował wesprzeć finansowo przedstawiciel Fundacji Pro Bono Populi. 

fragment lasu

Zaangażowanych zostało wiele osób, doszło do wielu spotkań poprzedzonych wnioskami, pismami, petycją i ankietą. Jesteśmy pełni wiary i nadziei, że już niedługo wiele osób będzie mogło podziwiać ten teren. 

Bardzo dziękuję wszystkim uczestnikom, którzy włączyli się w realizację mojego projektu. Osiągnęliśmy bardzo wiele i już niedługo, dzięki współpracy i dobrej woli, projekt zostanie ukończony.

Zapraszam do Bajkowego Lasu, by choć na chwilę przenieść się do innej rzeczywistości. Bez względu na porę roku – tu zawsze jest pięknie i malowniczo.

Sprawdź inne artykuły z tego wydania tygodnika:

Nr 283 / (22) 2025

Przejdź do archiwum tekstów na temat:

# Ekologia Kuźnia kampanierów

Przejdź na podstronę inicjatywy:

Co robimy / Kuźnia kampanierów

Być może zainteresują Cię również: