Briefing T&E: Europa powinna pójść w stronę elektryfikacji transportu
Transport to największe europejskie źródło emisji CO2. Ponadto, Europa wydaje około 300 mld € rocznie na import ropy naftowej (w tym około 100 mld € na zakupy od Rosji), z której większość zużywana jest przez transport.
Według sieci Transport & Environment, której częścią jest INSPRO, podejście oparte na „neutralności technologicznej”, dominujące do tej pory w UE, nie jest skuteczne. Tylko poważne podejście do elektryfikacji pozwoli na redukcję emisji z transportu o skali zgodnej z europejskimi ambicjami. Gaz ziemny nie jest bowiem rozwiązaniem niskoemisyjnym i wydaje się mało trafnym wyborem z perspektywy bezpieczeństwa energetycznego. Z biopaliwami wiążą się poważne i wciąż nierozwiązane problemy zrównoważonego rozwoju, zwłaszcza jeśli do ich produkcji trzeba wykorzystywać tereny rolnicze. W przyszłości zapewne będzie to niszowe źródło energii. Wodór może być w przyszłości stanowić istotny element e-mobilności, ale przedtem należy rozwiązać problemy związane z efektywnością. Natomiast elektryczność, dzięki wzrostowi udziału źródeł odnawialnych, będzie coraz bardziej niskoemisyjnym sposobem zasilania pojazdów. Należy też wzmocnić dobrze już widoczne trendy takiej jak car-sharing (szczególnie istotny przy samochodach elektrycznych – drogich w zakupie, ale tanich w użytkowaniu) oraz wzrost użytkowania rowerów elektrycznych.