„Gospodyni domowa pracuje 7 godzin dziennie”

Kobiety, które zajmują się domem, powinny dostawać pensję z budżetu państwa – postuluje Instytut Spraw Obywatelskich
W całej Polsce promowana jest właśnie kampania „Zrobione, docenione, wiele warte”. Przedstawicielki ISO, prowadzące ją, przedstawiły specjalny raport w sprawie niedocenianej pracy kobiet. Wynika z niego, że matka, która ma na wychowaniu dziecko do szóstego roku życia, przeznacza nawet siedem godzin dziennie na: porządkowanie mieszkania, pranie, prasowanie, przygotowywanie ubrań i opiekę nad dzieckiem. Z raportu wynika, że powinna zarobić za to 1300 złotych. Dla porównania czynności wykonywane w domu przez mężczyzn warte są 570 złotych.

– Nie chodzi nam o to, by zamknąć kobiety w domu, ale żeby ta praca została wreszcie doceniona – mówi Agata Anacik, małopolska koordynatorka akcji. – Chcemy, żeby głośno mówiło się o tym, że ta praca ma konkretną wartość.

Tymczasem, jak wynika z raportu, „zawód” gospoyni domowej nie cieszy się prestiżem. To kobiety aktywne zawodowo są bardziej szanowane w społeczeństwie. Zgadza się z tym 60 proc. kobiet i 37 proc. mężczyzn. Twórcy kampanii uważają, że jednym ze sposobów doceniania pracy domowej byłoby wypłacanie gospodyniom domowym stałej pensji z budżetu państwa. Proponują też utworzenie kobiecego funduszu emerytalnego, wzorowanego na KRUS, czy uznanie wartości pracy domowej za podstawę do brania przez kobiety kredytów.

– Będę popierać każdy racjonalny pomysł, który doceni pracę domową kobiet, ale płacenie im z budżetu państwa czy umożliwienie brania kredytu jest niemożliwe. Państwo nie może arbitralnie ingerować w życie rodziny – mówi Joanna Kluzik-Rostkowska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Pracy. Rząd właśnie przedstawił opracowany pod jej nadzorem projekt polityki prorodzinnej. Ministerstwo proponuje m.in., żeby niepracujące kobiety mogły w wieku emerytalnym korzystać z połowy funduszu emerytalnego męża. Przedstawicielki ISO uważają, że rząd może dla kobiet zrobić więcej. Dlatego skierują swoje postulaty do Ministerstwa Pracy, które przez najbliższy miesiąc czeka na opinię w sprawie polityki rodzinnej rządu.

MRYD

Źródło: Życie Warszawy, 13.03.2007

Przejdź do archiwum tekstów na temat:

Dom to praca

Przejdź na podstronę inicjatywy:

Co robimy / Dom to praca

Być może zainteresują Cię również:

Dom to praca

Rozmowa / dr Beata Mikuta

Pracę domową kobiet analizowała Pani na potrzeby swojej pracy doktorskiej, która w końcu lat 90. wydobyła to zagadnienie na światło dzienne w naszym kraju. Kobiety dowiedziały…

O zdalnym nauczaniu

O zdalnym nauczaniu

Olaf Swolkień o zdalnym nauczaniu i roli mediów elektronicznych w rozwoju dzieci.