Happening „Zakład pracy domowej”.
Wszyscy, którzy myślą, że gospodynie domowe nic nie robią, w piątek będą mogli zanurzyć się w błogim lenistwie, jakie daje pranie, prasowanie i przewijanie dziecka. W Toruniu rusza kampania „Zrobione, docenione, wiele warte”.
Kampania jest ogólnopolskim projektem Fundacji Instytut Spraw Obywatelskich. Ma zmienić mentalność naszego społeczeństwa w postrzeganiu kobiet prowadzących domy. – W powszechnym mniemaniu takie kobiety nie pracują – mówi Anna Styś, toruńska koordynatorka akcji. – To zupełnie błędne wyobrażenie, które chcemy zmienić.
Organizatorzy kampanii zwracają uwagę na złą sytuację finansową i społeczną gospodyń domowych. Jeśli taka kobieta zostanie sama np. po rozwodzie, nie ma szans na rynku pracy, bo po latach przerwy jej kwalifikacje są już nieaktualne. Najczęściej zmuszona jest zwrócić się o pomoc do opieki społecznej. To oznacza nie tylko, że sama jest źle sytuowana, ale też że wszyscy – jako podatnicy – składamy się na jej utrzymanie. – Inny problem to emerytura – wskazuje Styś. – Być może należałoby lata przepracowane w domu liczyć jako lata składkowe, żeby takie panie miały z czego żyć na starość. Jest też pomysł dzielenia na pół składki emerytalnej męża.
Żeby przybliżyć ten problem szerszemu gremium torunian, w piątek o godz. 16.30 na Rynku Staromiejskim odbędzie się happening „Zakład pracy domowej”. Chętni (organizatorzy liczą głównie na panów) będą mogli poprać, poprasować, przewinąć dziecko lub odrobić z pociechą lekcję. Za wykonane zadanie każdy dostanie fakturę i niby-zapłatę.
Źródło: Gazeta Wyborcza,Toruń 23.05.2007