Jak będą wyglądały znaki „bez GMO”? Konsumenci zdecydowali

logo Chcę Wiedzieć notka

– Pragnę podziękować za czynny udział w konsultacjach i wnikliwą ocenę projektów. Dziękuję przy tym zarówno za pozytywną ocenę projektów, jak też za te stanowiska, w których zgłoszone zostały konkretne propozycje zmian – czytamy w piśmie Jana Krzysztofa Ardanowskiego, Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Pamiętacie konsultacje projektów znaków graficznych, które posłużą do znakowania w Polsce produktów „bez GMO” oraz „wyprodukowano bez stosowania GMO”?

Zastanawialiśmy się wtedy, co będzie lepsze: ikonka czy grafika? Znak z kolbą kukurydzy czy bez niej? Wiemy już, jakie decyzje podjęło Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Przypominamy poprzednią propozycję.

To się zmieni…

W znakach nie będzie symbolu kolby kukurydzy. Zamiast niego został użyty uniwersalny motyw rośliny, który nie nawiązuje do żadnego konkretnego gatunku roślin.

Wśród uwag, które konsumenci przesłali do Instytutu Spraw Obywatelskich w trakcie konsultacji, użycie motywu kolby kukurydzy było chyba najczęściej krytykowanym pomysłem. Jak widać krytyka odniosła skutek.

Określono parametry kolorów. Wersja elektroniczna obu znaków graficznych będzie dostępna na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

…to się nie zmieni

Nie będzie możliwości tłumaczenia słów zawartych w znakach na języki obce, gdyż byłoby to sprzeczne z przepisami ustawy.

Nie będzie też zmiany wyrażeń, użytych na znakach. Ustawa określa jednoznacznie, jakie wyrażenia słowne mogą być na nich stosowane.

A tak będzie. Czy teraz jest lepiej?


                                   

                                                       

Przejdź do archiwum tekstów na temat:

Chcę wiedzieć

Przejdź na podstronę inicjatywy:

Co robimy / Chcę wiedzieć

Być może zainteresują Cię również:

Dom to praca

Dzień Pracy w Domu – pierwszy raz w Łodzi!

Dom to Praca wraz z Centrum Zrównoważonego Rozwoju zapraszają wszystkich Łodzian do udziału w Dniu Pracy w Domu, który odbędzie się 31 sierpnia na Księżym Młynie. Celem wydarzenia jest stworzenie przestrzeni do tego, by mówić o pracy domowej, docenić ją i osoby, które ją wykonują. Organizatorzy chcą pokazać, że jest ona niezwykle ważną a jednocześnie zbyt często pomijaną w sferze publicznej częścią życia.