Jak wyjechać z łódzkiego korka? Instytut podpowiada

Debata o łódzkim transporcie publicznym na Uniwersytecie Łódzkim 02.02.2024 i prezentacja raportu Instytutu Spraw Obywatelskich, autorstwa Kosmy Nykiela („Łódź Cała Naprzód!)
Debata o łódzkim transporcie publicznym na Uniwersytecie Łódzkim 02.02.2024 i prezentacja raportu Instytutu Spraw Obywatelskich, autorstwa Kosmy Nykiela („Łódź Cała Naprzód!), fot. Rafał Tomczyk

Łódź – jedno z największych polskich miast – od dłuższego czasu zmaga się z poważnymi transportowymi problemami. Mimo że przeznacza się pokaźne fundusze na remonty i modernizacje, transport zbiorowy od wielu lat traci pasażerów na rzecz indywidualnej komunikacji samochodowej. Coraz bardziej zakorkowane ulice oraz osiedla, na których tereny zielone powoli ustępują rozrastającym się parkingom – oto cena, którą mieszkańcy muszą płacić za malejącą popularność tramwajów i autobusów.

Dlaczego jest, jak jest? Dlatego, że do dziś kluczowe zapisy i filozofia łódzkiej polityki transportowej z 1997 roku pozostają na papierze.

Od trzech dekad kolejne władze Łodzi nakręcały komunikacyjną spiralę śmierci. Podnoszenie cen biletów MPK, likwidacja linii tramwajowych, zmniejszanie częstotliwości ich kursowania – wszystko to powodowało, że mieszkańcy przestawali wierzyć, że transport publiczny może zaspokoić ich potrzeby. Wszak czas przejazdu się wydłużał, a jakość podróżowania się pogarszała. Łodzianie przesiadali się więc do samochodów, które dziś stoją w korkach. Spadały wpływy ze sprzedaży biletów. Władze argumentowały, że koszty obsługi transportu publicznego są zbyt wysokie. I podnosiły ceny biletów. Ta spirala śmierci to mechanizm znany z miast amerykańskich, który pokazany jest w filmie dokumentalnym „Wpuszczeni w korek”.

Czas na zmiany

Pamiętam, jak już w latach 90. my – społecznicy – apelowaliśmy o inwestycje w tramwaje miejskie i podmiejskie. Promowaliśmy buspasy i ścieżki rowerowe. Broniliśmy linii tramwajowych przeznaczanych do kasacji. Decydenci pukali się w czoło, nazywając nas oszołomami, i jednocześnie wpuszczali nas w korek…

Raport odpowiada na pytania: „Jak wyjechać z łódzkiego korka?”, „Jak przywrócić transport publiczny łodzianom?”, „Jak podnieść jakość życia w Łodzi?”.

Czy jest to możliwe? Tak. Potrzebujemy do tego silnej, oddolnej i obywatelskiej presji na władze miasta. Zapraszam do lektury, debaty publicznej i współpracy.

Raport – bohater debaty, fot. Rafał Tomczyk
Raport – bohater debaty, fot. Rafał Tomczyk

Raport strażniczy na temat transportu zbiorowego Łodzi w kontekście realizacji polityki transportowej miasta” został zaprezentowany 02.02.2024 roku podczas debaty „Transport publiczny w Łodzi – refleksja lokalna i metropolitalna”, która odbyła się na Uniwersytecie Łódzkim. Raport jest częścią – a właściwie zwieńczeniem – projektu „Miasto w Ruchu”, prowadzonego od ponad roku przez Instytut Spraw Obywatelskich. Autorem raportu jest łódzki społecznik, Kosma Nykiel, przewodniczący stowarzyszenia „Łódź Cała Naprzód!”.

Zachęcamy do lektury raportu!

Relacja z debaty

I fotorelacja z debaty

Prof. dr hab. Tadeusz Markowski, UŁ, debata o łódzkim transporcie publicznym 02.02.2024
Prof. dr hab. Tadeusz Markowski, UŁ, debata o łódzkim transporcie publicznym 02.02.2024, fot. Rafał Tomczyk
W trakcie debaty 02.02.2024
W trakcie debaty, fot. Rafał Tomczyk
Ireneusz Jabłoński, były wiceprezydent Łodzi, debata o łódzkim transporcie publicznym 02.02.2024
Ireneusz Jabłoński, były wiceprezydent Łodzi, fot. Rafał Tomczyk
Kosma Nykiel, debata o łódzkim transporcie publicznym 02.02.2024
Kosma Nykiel, fot. Rafał Tomczyk
Zainteresowani dopisali, debata o łódzkim transporcie publicznym 02.02.2024, fot. Rafał Tomczyk
Zainteresowani dopisali, fot. Rafał Tomczyk

Iceland, Liechtenstein, Norway – Active citizens fund

Projekt finansowany przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z funduszy EOG i Funduszy Norweskich w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny.

Sprawdź inne artykuły z tego wydania tygodnika:

Nr 214 / (6) 2024

Przejdź do archiwum tekstów na temat:

Miasto w ruchu

Być może zainteresują Cię również: