Opinia

Nie palcie lasów! Organizacje apelują do europosłów o zaprzestanie uznawania biomasy leśnej za OZE

Spalanie lasów petycja
"Nie palcie naszcyh lasów!" Apel organizacji

Trwa rewizja unijnej dyrektywy dotyczącej źródeł odnawialnych. Już 16 i 17 maja w Komisji Ochrony Środowiska Naturalnego, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności PE (ENVI) odbędą się ważne głosowania dotyczące zaprzestania subsydiowania biomasy leśnej i uznawania tego źródła energii za odnawialne. Polskie organizacje ekologiczne, m.in Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Polski Alarm Smogowy i Instytut Spraw Obywatelskich apelują do europosłów o ochronę lasów i klimatu. Najwyższa pora zmienić prawo, które w dobie kryzysu klimatycznego niszczy bezcenne leśne ekosystemy!

Kierując się obecną wiedzą naukową oraz mając na uwadze dobro przyrody i bezpieczeństwo obywateli domagamy się zaprzestania traktowania biomasy pozyskanej bezpośrednio z lasów jako odnawialnego, neutralnego dla klimatu źródła energii. Wsparcie finansowe przekazywane obecnie na biomasę leśną musi zostać przekierowane na prawdziwie zeroemisyjne, czyste źródła energii i wzmocnienie efektywności energetycznej. Obecna sytuacja, w której wysokoemisyjne paliwo pozyskiwane ze szkodą dla lasów, jest traktowane jako zielona energia” jest niedopuszczalna – czytamy w treści apelu.

Obecne prawo Unii (dyrektywa REDII) uznaje drewno i biomasę z lasów (tzw. pierwotną biomasę leśną) za czyste i odnawialne źródło energii, dlatego produkcja energii w ten sposób jest wspierana przez dotacje (ok. 20 mld euro rocznie), a instalacje spalające lasy nie muszą płacić za emisję CO2 w ramach systemu ETS. Rozwój sektora bioenergii doprowadził do sytuacji, w której to biomasa jest największym źródłem energii odnawialnej zarówno w Unii, jak i w Polsce.

Tymczasem pozyskiwanie i spalanie biomasy nie jest obojętne dla przyrody i klimatu. Uczynienie z bioenergii filara transformacji energetycznej, przy braku chroniących przyrodę zabezpieczeń, doprowadziło do zniszczenie cennych ekosystemów leśnych Azji, obu Ameryk i Afryki. Obecne zapisy traktują jako odnawialne źródło energii drewno wycięte nawet w terenach chronionych (w tym parkach narodowych), lasach naturalnych i lasach o wysokiej bioróżnorodności.

Naukowcy od dawna alarmują, że wykorzystanie pierwotnej biomasy leśnej na cele energetyczne szkodzi przyrodzie lasów. Obecna wiedza naukowa dostarcza także dowodów na szkodliwość tego rodzaju energii dla klimatu. Spalanie biomasy leśnej emituje więcej dwutlenku węglą na jednostkę wyprodukowanej energii niż spalanie paliw kopalnych, w tym wysokoemisyjnego węgla.

Spalanie drzew na masową skalę nie pomoże Unii Europejskiej osiągnąć założonego na 2050 r. celu osiągnięcia neutralności klimatycznej. Wycięte drzewa potrzebują dziesiątek lub nawet setek lat, by odrosnąć wiążąc z powrotem uwolniony do atmosfery dwutlenek węgla. Poniedziałkowe głosowanie to kluczowy moment, od którego zależy przyszłość europejskich i światowych lasów. Mamy nadzieję, że politycy nie poddadzą się presji bioenergetycznego lobby i podejmą decyzję zgodną z wiedzą naukową – mówi Piotr Skubisz z Instytutu Spraw Obywatelskich. 

Możliwe zmiany unijnego prawa są bardzo ważne w kontekście polskich planów zastąpienia węglowodorów od Putina biomasą. Nieuregulowany rozwój sektora bioenergii to dalsza dewastacja lasów i wywieranie negatywnego wpływu na klimat. Miliardy złotych jakie mają pójść na rozbudowywanie mocy bioenergii w Polsce, powinny zostać już teraz przekierowane na powszechną termomodernizację, wzrost efektywności energetycznej i takie technologie jak pompy ciepła. Zamiast spalać lasy w piecach elektrowni powinniśmy je chronić, by to one mogły chronić nas przed zmianami klimatu. Od europalarlamentarzystów oczekujemy zmian, które zapewnią nam wszystkim bezpieczną przyszłość – komentuje Michał Kolbusz z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot, współautor raportu „Lasy do spalenia”.

Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot zachęca każdą osobę zaniepokojoną stanem lasów i zmianami klimatu do wysyłania apeli w sprawie biomasy leśnej do europarlamentarzystów. Można to zrobić jeszcze tylko do poniedziałku 16 maja (dzień głosowania) podpisując się pod listem „Nie palcie naszych lasów” skierowanego do polskich europarlamentarzystów z komisji ENVI.

Sprawdź inne artykuły z tego wydania tygodnika:

Nr 123 / (19) 2022

Przejdź do archiwum tekstów na temat:

# Ekologia Rewolucja energetyczna

Przejdź na podstronę inicjatywy:

Co robimy / Rewolucja energetyczna

Być może zainteresują Cię również: