Wi-Fi, smartfony, 5G – dlaczego niszczymy środowisko?
„W Europie i USA, gdzie ideologia zerowego »śladu węglowego« – całkowite odejście od węgla, a nawet likwidacja mięsa, bo produkcja mięsa to też CO2 – staje się szaleństwem, zamyka się oczy na fakt, że 5G jako nowa technologia obarczona jest długoterminowymi skutkami dla środowiska. Pojawiają się obawy, że 5G może mieć negatywny wpływ na środowisko ze względu na jego zużycie energii. Szacuje się, że do 2030 r. technologia informacyjna będzie odpowiedzialna za jedną piątą całego światowego zużycia energii elektrycznej. Do 2040 r. może generować 14% światowych emisji gazów cieplarnianych” – mówi prof. dr hab. Halina Abramczyk.
Te słowa prof. dr hab. Haliny Abramczyk z Politechniki Łódzkiej padły podczas 8. spotkania Parlamentarnego Zespołu ds. Cyberbezpieczeństwa Dzieci, które odbyło się 1 lutego 2022 roku. Bogata w argumenty prezentacja powstała z okazji debaty sejmowej, by w gronie naukowców, przedstawicieli strony rządowej i obywateli dyskutować o tym, czy promieniowanie elektromagnetyczne jest bezpieczne dla środowiska. Druga część debaty odbędzie się 10 lutego 2022 roku.
Wystąpienie profesor Abramczyk było niezwykle ważne, pouczające i skłaniające do głębokiej refleksji.
W Polsce chyba nikt dotąd tak zdecydowanie i głośno nie mówił o zależnościach pomiędzy rozwojem nowoczesnych technologii, internetu rzeczy, całej technologii bezprzewodowej, modą na korzystanie z internetu mobilnego a kosztem energetycznym, jaki wszyscy za to zapłacimy.
Ekolodzy słusznie alarmują, że powinniśmy przynajmniej przyjrzeć się swojemu stylowi życia w kontekście zanieczyszczeń generowanych do środowiska, a najlepiej go zmienić, ale jednocześnie nie podnoszą tematu, że nowoczesne technologie tak bardzo w perspektywie najbliższych dwudziestu lat zwiększą zużycie energii i emisję gazów.
Urządzenia emitujące elektrosmog będą uznane za bezpieczne?
Przyczyną zwołania spotkania Zespołu Parlamentarnego był niepokojący „projekt rozporządzenia Rady Ministrów zmieniający rozporządzenie w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko”, jaki 12 stycznia 2022 roku został opublikowany na stronie Rządowego Centrum Legislacji i od tej pory jest oficjalnie przez Kancelarię Premiera Rady Ministrów (KPRM) procedowany.
Rządowa propozycja zmiany rozporządzenia z 12.01.2022 roku zakłada usunięcie z dotychczasowego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 września 2019 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko (Dz. U. poz. 1839) dwóch punktów w dwóch paragrafach:
1) w § 2 w ust. 1 uchyla się pkt 7;
2) w § 3 w ust. 1 uchyla się pkt 8.
Ten pomysł tak podsumowała w swoim wystąpieniu profesor Abramczyk: „Oznacza to, że instalacje radiokomunikacyjne, radionawigacyjne i radiolokacyjne (…) przestają być już uważane za instalacje wpływające negatywnie na środowisko. Skreślamy elektrosmog telekomunikacyjny jako czynnik niebezpieczny. Choć pozostają wśród tych czynników: elektrownie wodne, kuźnie, odlewnie, walcownie, ciągarnie i instalacje do nakładania powłok oraz farmy wiatrowe.
Oznacza to wprowadzenie znaczącego ułatwienia dla korporacji telekomunikacyjnych poprzez usunięcie z prawa zapisu, że maszty telefonii komórkowej zalicza się do przedsięwzięć mogących zawsze znacząco lub potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko”.
Nie idźmy drogą szkodliwą dla środowiska!
W swoim wystąpieniu profesor Halina Abramczyk wskazywała, że elektrosmog ma wpływ na środowisko. Mamy nadzieję, że argumentacja ta zainteresuje osoby działające na rzecz ekologicznego i zdrowego stylu życia, na rzecz drzew, zwierząt, ptaków, zapylaczy:
- „Badanie przeprowadzone na zwierzętach w 2018 roku wykazało, że promieniowanie elektromagnetyczne emitowane przez sieci Wi-Fi może prowadzić do hiperglikemii, zwiększonego stresu oksydacyjnego i upośledzonego wydzielania insuliny w wysepkach trzustkowych szczurów. Sposobem wywołania cukrzycy (która może prowadzić do niewydolności nerek w dłuższej perspektywie) u szczurów laboratoryjnych jest wystawienie ich, choćby na krótko, na 2,4 GHz”.
- „Zwiększone ryzyko guzów mózgu, nerwu przedsionkowego i ślinianek jest związane z używaniem telefonu komórkowego. Dziewięć badań z lat 2011-2017 donosi o zwiększonym ryzyku raka mózgu w wyniku używania telefonu komórkowego”.
- „Istnieje coraz więcej doniesień, że pełne wdrożenie 5G może mieć destrukcyjny wpływ na ekosystemy. Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie w Pendżabie wykazało, że wróble wystawione na promieniowanie wieży komórkowej przez 5 do 30 minut produkowały zniekształcone jaja. W Hiszpanii gniazdowanie, rozmnażanie i przesiadywanie ptaków zostało zakłócone przez promieniowanie mikrofalowe z wieży komórkowej. Stwierdzono również, że częstotliwości bezprzewodowe zakłócają systemy nawigacyjne i rytmy dobowe ptaków, wpływając na migrację. Inne badanie wykazało, że pszczoły wystawione na promieniowanie o niskim spektrum przez 10 minut, cierpiały na zaburzenie zapadania się kolonii. Niektóre badania wykazały, że owady, w tym pszczoły miodne, pochłaniają więcej promieniowania ze średniego pasma i widma 5G. Może to z czasem doprowadzić do zmian w zachowaniu i funkcjach owadów”.
Co robić, by z jednej strony nie powstrzymywać rozwoju świata, a z drugiej strony nie wpaść w pułapkę, w którą dziś wpadamy, ślepo wierząc zapewnieniom korporacji telekomunikacyjnych, że internet bezprzewodowy jest bezpieczny, a internet rzeczy (Internet of Things / IoT) napędzający potrzebę rozwoju technologii bezprzewodowej to nasze wybawienie od wielu codziennych czynności czy obowiązków?
Co zamiast Wi-Fi?
Najlepszą alternatywą dla technologii bezprzewodowej są światłowody.
Jak wyjaśnia profesor Abramczyk: „Niektórzy eksperci sugerowali technologię światłowodową jako bezpieczną alternatywę dla 5G, ponieważ sygnał jest zamknięty w światłowodzie. Jego potencjał jest znacznie wyższy niż w przypadku 5G i nie ma porównania między światłowodem a bezprzewodowym przesyłem. Inwestycje w światłowody można w przyszłości ulepszyć do wyższych prędkości, podczas gdy w technologiach bezprzewodowych konieczna jest zmiana całego systemu”.
Temat promieniowania elektromagnetycznego jest niezwykle zawiły, wielowątkowy i skomplikowany.
Niestety większość z nas nie ma świadomości, że oglądanie filmów i słuchanie muzyki poprzez sieć Wi-Fi niesie tak wiele konsekwencji, począwszy od wpływu na zdrowie ludzi, zwierząt, ptaków, owadów, pszczół, poprzez bezpieczeństwo naszych danych w sieci, poziom zużycia energii i koszty przesyłania informacji w technologii bezprzewodowej.
Skoro zamykamy jedne gałęzie gospodarki, wprowadzamy masę różnych i bardzo kosztownych zmian w zakresie wykorzystania energii, zmieniamy styl życia na bardziej EKO, na mniej podróżujący i mniej mięsożerny, to może warto zastanowić się nad konsekwencjami dla środowiska, jakie generujemy, korzystając przez wiele godzin dziennie ze swoich smartfonów, Wi-Fi czy innych urządzeń bezprzewodowych?
Zachęcamy do posłuchania nagrania ze spotkania Parlamentarnego Zespołu ds. Cyberbezpieczeństwa Dzieci (wystąpienie prof. Haliny Abramczyk od 09:45:00).
Rekomendujemy również zapoznanie się z prezentacją (pdf), przygotowaną przez panią profesor.