Wybory samorządowe – przekładać czy nie? Kongres Ruchów Miejskich protestuje

urna do głosowania
Obraz mohamed Hassan z Pixabay
Tygodnik Spraw Obywatelskich – logo

Nr 144 / (40) 2022

W dniu, w którym Sejm przegłosował zmianę terminu wyborów samorządowych, Kongres Ruchów Miejskich opublikował protest środowiska, reprezentującego najaktywniejszych mieszkańców Polskich miast.

Do argumentów podnoszonych przez organizacje zrzeszające prezydentów, burmistrzów i wójtów aktywiści dodają uwagi dotyczące reakcji zwykłych obywateli.

W proteście czytamy:

„Obywatel niepewny zasad i gwarancji dla demokratycznych procedur nie będzie się w nie angażował, zignoruje wybory, bo sfera publiczna przestaje być przewidywalna. Bezpieczne jest schronienie się w sferę prywatną, z dala od groźnego świata politycznych matactw, partykularyzmów, nepotyzmu, prywaty, karierowiczostwa… A przecież podstawą siły i sprawności demokracji jest jak najszersze zaangażowanie obywateli w życie społeczne i polityczne, w tym w obronę demokratycznych zasad! Od nich zależy nasza przyszłość!”.

Autorzy protestu apelują „do wszystkich demokratycznych sił politycznych, organizacji społecznych i ciał samorządowych, niezależnych instytucji, do wszystkich obywateli o przeciwstawienie się rezygnacji z wyborów samorządowych w przewidzianym terminie! Jest to plan szkodliwy, niebezpieczny, destrukcyjny”. 

Protest przeciwko odłożeniu wyborów samorządowych

Kongres Ruchów Miejskich

29 września 2022

Jako Kongres Ruchów Miejskich stanowczo protestujemy przeciw działaniom Zjednoczonej Prawicy polegającym na rezygnacji z przeprowadzenia wyborów samorządowych w ustawowym terminie, czyli jesienią 2023 r. i odłożenia ich na później. Widzimy w tym zamiarze manipulację służącą doraźnym, partykularnym celom politycznym aktualnej władzy, kosztem praworządności, stabilności politycznej i ładu społecznego w różnych jego wymiarach.

Ogłaszana argumentacja, iż na skutek zbieżności terminów upływu kadencji praktycznie nie jest możliwe przeprowadzenie kolejno po sobie wyborów parlamentarnych i samorządowych – nie jest poważna i nie wytrzymuje krytyki.

Możliwy jest sześciotygodniowy odstęp między nimi, wypełniający terminowe warunki ustawowe, pozwalający przeprowadzić sprawnie jedne i drugie, zwłaszcza po doświadczeniach radzenia sobie z chaosem czasu pandemii. Przede wszystkim jednak odłożenie wyborów samorządowych o kilka miesięcy nie znajduje legitymacji w przepisach obowiązującego prawa – liczne są wątpliwości co do legalności takiego zabiegu. Z kolei nie ma żadnych wątpliwości, iż byłby on niezgodny z duchem Konstytucji oraz zasadami demokratycznego państwa prawa.

Manipulowanie terminami wyborów obok zapisów prawa osłabia młodą polską demokrację. Sfera polityki nie cieszy się autorytetem, w opinii publicznej jest działalnością o słabej wiarygodności, a jej funkcjonariusze – politycy – znajdują się na dole list w rankingach autorytetu i zaufania. Instrumentalne traktowanie demokracji, jej wartości i zasad jeszcze bardziej obniża krytycznie niski poziom zaufania Polaków do władzy, państwa i jego instytucji, życia publicznego i jego praktyk. Prowadzi ono bowiem do chaosu i destabilizacji ładu społecznego, stwarzając poczucie zagrożenia i braku bezpieczeństwa obywateli.

Obywatel niepewny zasad i gwarancji dla demokratycznych procedur nie będzie się w nie angażował, zignoruje wybory, bo sfera publiczna przestaje być przewidywalna. Bezpieczne jest schronienie się w sferę prywatną, z dala od groźnego świata politycznych matactw, partykularyzmów, nepotyzmu, prywaty, karierowiczostwa…

A przecież podstawą siły i sprawności demokracji jest jak najszersze zaangażowanie obywateli w życie społeczne i polityczne, w tym w obronę demokratycznych zasad! Od nich zależy nasza przyszłość!

Rezygnacja z przeprowadzenia wyborów samorządowych w ustawowym terminie stwarza niebezpieczny precedens, który otwiera drogę innym, w tym zdecydowanie dalej idącym, manipulacjom wyborczym dla wyobrażonych, doraźnych korzyści dominującej w danym czasie siły politycznej. Przykładem takich działań jest pomysł zmiany granic okręgów wyborczych.

Obecnie, kiedy rozpoczęto proces legislacyjny dotyczący odroczenia wyborów samorządowych o pół roku, do kwietnia 2024, podnoszona jest publicznie zbieżność tego terminu z wyborami do Parlamentu Europejskiego, na wiosnę tego roku. Co wtedy? Kolejna rezygnacja z wyborów samorządowych będzie wtedy już znacznie łatwiejsza… Ogłaszane dzisiaj przesunięcie ich o pół roku należy traktować bardzo prowizorycznie..

Apelujemy do wszystkich demokratycznych sił politycznych, organizacji społecznych i ciał samorządowych, niezależnych instytucji, do wszystkich obywateli o przeciwstawienie się rezygnacji z wyborów samorządowych w przewidzianym terminie! Jest to plan szkodliwy, niebezpieczny, destrukcyjny.

Związek Stowarzyszeń
KONGRES RUCHÓW MIEJSKICH

Poznań, 29 września 2022 r.

Sprawdź inne artykuły z tego wydania tygodnika:

Nr 144 / (40) 2022

Przejdź do archiwum tekstów na temat:

# Polityka # Społeczeństwo i kultura

Być może zainteresują Cię również: