Wyłącz telefon, włącz myślenie! I prześlij swoją historię!
„Wyłącz telefon, włącz myślenie!” to propozycja 12-letniej Leny, której tekst mamy przyjemność państwu zaprezentować. Autorka dzieli się swoimi obserwacjami o tym, jak na co dzień korzystamy ze smartfonów. W ramach akcji „Ratuj dzieci przed telefonami!” zachęcamy gorąco do tego samego. Napiszcie do nas. Czekamy na Wasze historie. A teraz zapraszamy do inspirującej lektury.
(Do tekstu dodaliśmy tylko śródtytuły, wstęp i drugą część tytułu. Reszta jest dziełem młodej autorki. Zdradzimy, że uczęszcza na szkolne zajęcia kółka dziennikarskiego. Gratulujemy).
Coraz częściej dostrzegam nie tylko młodzież czy dorosłych, ale i małe dzieci korzystające z telefonów na każdym kroku. I nie mówię tu tylko o przypadkach, gdy dziecko musi zadzwonić do rodzica, ale dosłownie wszędzie. Na przystanku autobusowym, podczas rozmów z innymi, na przejściu dla pieszych, w autobusie, podczas jedzenia czy w szkole.
Oczywiście smartfony są nam potrzebne do pracy, komunikowania się na odległość, sprawdzania pogody bądź dostępu do przeglądarki internetowej. Czasem jednak przekraczamy granicę, nałogowo używając ich w każdej możliwej chwili lub co gorsza w chwilach, gdy nie powinno się z nich korzystać.
Nieodpowiednie używanie telefonu
Jednym z takich momentów, gdy korzystanie z telefonów jest bardzo niestosowne, jest kolacja wigilijna spędzana z rodziną. Przykład ten podaję z własnego doświadczenia, ponieważ w mojej rodzinie trzyletnia kuzynka zamiast spędzać z nami czas, w trakcie tej uroczystości wolała siedzieć z telefonem w ręku.
Jednakże takie uroczystości to nie są jedyne sytuacje, gdy używanie telefonu jest nieodpowiednie. W wielu miejscach również nie można z nich korzystać np. w szkole.
Niestety ludzie, a w tym przypadku uczniowie szkół, nie zwracają uwagi na takie zasady i dalej korzystają z elektroniki, nawet w głupich celach, jak robienie innym niekorzystnych zdjęć i udostępnianie ich.
Tak właśnie było w mojej klasie, gdy uczennica zamiast skupić się na nauce, wyciągnęła z plecaka telefon i robiła uczniom zdjęcia bez ich zgody. Niby nic złego, jednak gdy powtarza się to każdego dnia, odbiera ci to chęć chodzenia do szkoły, a obawa przed tym, że ktoś sfotografuje cię z najgorszego profilu i następnie to upubliczni, narasta każdego poranka przed wyjściem z domu. Uczniowie nie tylko tracą przyjemność z chodzenia do szkoły, ale co gorsza nie czują się tam bezpiecznie.
Korzystanie z telefonów na terenie szkoły
Zadałam kilka pytań na ten temat mojej wychowawczyni, polonistce, która od wielu lat pracuje w warszawskiej szkole podstawowej:
Co sądzi pani o korzystaniu z telefonów na terenie szkoły?
Nie wolno używać telefonów, tak stanowi regulamin szkoły. Mamy załącznik z regulaminem używania telefonów i jest absolutny zakaz.
Czy nastolatkom i dzieciom powinno się zamienić smartfony na telefony z klawiszami? Dlaczego?
Nie. Myślę, że chyba nie ma takiej potrzeby. Idziemy z postępem, to odniosłoby wręcz odwrotny skutek.
Czy uważa pani, że dawanie telefonu dzieciom w wieku 0-6 lat wpływa na zdrowie dziecka? Jeśli tak, to w jaki sposób?
Całkowicie. Ogranicza mu wyobraźnię i kreatywność. Stymuluje mózg w niewłaściwy sposób. Mózg jest przepracowany, dziecko nie odpoczywa i bardzo szybko się uzależnia.
Jakie działania możemy wprowadzić na co dzień, by ograniczyć korzystanie z telefonu?
Myślę sobie, że fajnie by było, gdyby dzieci więcej czasu spędzały na aktywnościach na świeżym powietrzu, na spotkaniach z rówieśnikami no i na życiu rodzinnym. Według mnie telefon powinien być jedną z aktywności, a nie jedyną aktywnością.
Czy wie pani, jak nadmiernie korzystanie z telefonów wpływa na ludzki mózg?
My w ciągu jednego dnia tak stymulujemy mózg, używając smartfonu, ile nasi przodkowie przez całe życie i to już daje wyobrażenie. Zwłaszcza wieczorem, jeżeli dziecko używa telefonu, mózg jest tak przestymulowany, że ono w nocy nie regeneruje się, nie odpoczywa. Ten mózg jest przegrzany, dlatego obrazowo można to porównać do rozgrzanej żarówki, która aż parzy, jeżeli za długo jest włączona, tak się dzieje właśnie z naszym mózgiem. Poza tym ja obserwuję u uczniów zanik kreatywności i ogromny problem z wyobraźnią.
Pamiętaj, by zacząć od siebie…!
Tak jak wspomniała pani Małgorzata, wszyscy możemy zaobserwować, jaki wpływ na ludzi, w szczególności na małe dzieci, wywiera nadużywanie telefonu. Zanik kreatywności i brak wyobraźni to nie jedyne problemy spowodowane przez uzależnienie od smartfonów.
Mechanizm uzależnienia powoduje, że coraz trudniej jest nam się oderwać od wyświetlacza, przez co świat dookoła przestaje istnieć, a podstawowe potrzeby, takie jak potrzeba snu bądź jedzenia są ograniczone do minimum.
Wiadomo też, że nadmierne korzystanie z telefonów wywołuje inne negatywne skutki zdrowotne i psychospołeczne, takie jak m.in. depresja, anoreksja, niskie poczucie własnej wartości bądź lęk społeczny. Poza tym powodują one również zaburzenia koncentracji i pamięci.
Tak więc rodzi się pytanie, co zrobić gdy jesteś rodzicem i chcesz, by twoje dziecko mniej korzystało z telefonu? Na początku, pamiętaj, by zacząć od siebie. Jeśli chcesz ograniczyć dostęp do telefonu twojemu dziecku, spróbuj najpierw ograniczyć swój czas spędzany na telefonie, np. na noc odkładaj telefon do innego pokoju i zastąp go zwykłym budzikiem, gdy jest taka potrzeba. Dajesz w ten sposób przykład swoim dzieciom. Spróbuj w ciągu dnia tak zorganizować czas, by spędzić chociaż pół godziny z całą swoją rodziną np. podczas kolacji.
Niech to będzie Wasz rytuał „pół godziny dla rodziny”.
Spędzaj czas z dzieckiem i rozmawiaj z nim jak najczęściej, chociażby zapytaj go, jak było w szkole. Pamiętaj, że to bardzo ważne, by nie dawać małym dzieciom (w wieku od 0 do 9 lat) własnego telefonu – z powodów oczywistych.
Szanowni Czytelnicy, czekamy na Wasze historie. Mogą być krótsze niż prezentowana:) Niech każdy pisze tak, jak mu w sercu gra. Liczy się treść.
Piszcie do nas na:
- adres mailowy (z dopiskiem w tytule – telefony): redakcja@instytut.lodz.pl lub
- biurowy (z dopiskiem na kopercie – telefony ):
Instytut Spraw Obywatelskich, ul. Pomorska 40, 91-408 Łódź
Projekt „I nie opuszczę Cię aż do… Rozkręcamy wolontariat systematyczny w Instytucie Spraw Obywatelskich!” jest współfinansowany ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Korpusu Solidarności – Rządowego Programu Wspierania i Rozwoju Wolontariatu Systematycznego na lata 2018-2030.
Sprawdź inne artykuły z tego wydania tygodnika:
Przejdź do archiwum tekstów na temat:
# Nowe technologie # Społeczeństwo i kultura Obywatele KOntrolują