Felieton

Żyć to stawiać opór. Życzenia noworoczne

Bałwanek i noworoczne życzenia
fot. Larisa Koshkina z Pixabay

Rafał Górski

Tygodnik Spraw Obywatelskich – logo

Nr 157 / (1) 2023

„Tylko pesymista może mieć humor i tylko pesymista może mieć odwagę; nie jest odważny ten, co mówi »jakoś to będzie«, odważny jest ten, co mówi: »Będzie źle, ale jeśli nie ma innej drogi – naprzód«. I ten tylko może mieć prawdziwy humor. Wisielczy – powiecie zapewne; nie: humor na wskroś męski – humor pesymizmu”.

Słowa te napisał na Boże Narodzenie 1947 roku Stefan Kisielewski. W 2023 roku będzie źle.

Będzie jeszcze więcej smartfonów (narkotyków) sprzedawanych legalnie dzieciom i promowanym w mediach przez dilerów (Play, Orange, Plus, T-Mobile). Będzie jeszcze więcej żywności na naszych talerzach z przemysłowych fabryk zwierząt, które są „tym samym w istocie, co fabrykacja zwłok w komorach gazowych i obozach zagłady” (Martin Heidegger).

Będzie jeszcze więcej strachu w setkach tysięcy polskich firm, w których z pracownikami się nie rozmawia, tylko trzyma pod butem.

W nowym roku spodziewam się jeszcze więcej ogłupiającej narracji (propagandy) na temat naryjników„pandemii”. Wysyłania wojska polskiego na Ukrainę „za naszą i waszą wolność”. Wiary w nieskończony wzrost gospodarczy na planecie o skończonych zasobach.

W 2023 roku czeka nas też batalia z korporacjami lobbującymi za wprowadzeniem technologii nowego GMO, likwidacją gotówki czy eliminacją małych i średnich polskich firm dostarczających światłowody.

Nie ma innej drogi

„Jeżeli jest jakaś droga ku Lepszemu, to wymaga ona bezwzględnie dokładnego przyjrzenia się Najgorszemu” (Thomas Hardy).

Na łamach Tygodnika Spraw Obywatelskich przyglądaliśmy się Najgorszemu w 2022 roku i będziemy to robić w 2023. Wołyń, Auschwitz czy Hiroszima nie spadły z nieba. Podobnie jak pestycydy, promieniowanie elektromagnetyczne czy smog samochodowy.

Warto przyglądać się naturze ludzkiej. I warto przyjąć do wiadomości, że jej ciemna strona jest taka sama niezależnie czy mamy do czynienia z szaleńcami z Rosji, Chin czy Stanów Zjednoczonych.

W ramach przyglądania się Najgorszemu czytam teraz „Efekt Lucyfera. Dlaczego dobrzy ludzie czynią zło?”. Philip Zimbardo na 500 stronach opisuje Stanfordzki Eksperyment Więzienny. Tłumaczy też, jak i dlaczego mogło dojść do torturowania więźniów przez amerykańską Żandarmerię Wojskową w Więzieniu Abu Ghraib w Iraku w 2004 roku.

Czytam Zimbardo i w tyle głowy mam świadomość, że tkwimy w pułapce postępu. Pułapce związanej np. z rozwojem sztucznej inteligencji wykorzystywanej w autonomicznych systemach śmiercionośnej broni. Polecam Kampanię na Rzecz Powstrzymania Zabójczych Robotów.

Droga ku Lepszemu

Lepsza Polska jest możliwa. Polska, w której dzieci wychowujemy bez uzależniających smartfonów, dbamy o dobrostan zwierząt, traktujemy pracowników jak podmioty, a nie przedmioty.

Polska, w której nie ulegamy szaleństwu koronawirusa, tak jak nie ulegliśmy szaleństwu świńskiej grypy; nie ulegamy idealistycznym złudzeniom dotyczącym polityki międzynarodowej, np. na Ukrainie (John Mearsheimer, Edward Hallett Carr); nie ufamy banksterom i wyciągamy wnioski z kryzysu finansowego w 2008 roku.

Jest droga ku lepszej Polsce, w której dbamy o polskie rolnictwo, gotówkęmałe i średnie firmy.

Naprzód

Życzę Ci dużo mocy w 2023 roku. Mocy, która pozwoli wybierać drogę ku lepszej Polsce. Wybierać czerwoną pigułkę (Matrix) podczas codziennych wyborów w domu, pracy czy sklepie; iść pod prąd poprawności politycznej; nie stać w szeregu.

Rysunek Andy Singera
rys. Andy Singer

Żyć to stawiać opór. Opór cynikom i cwaniakom od marketingu, dla których prawda nie jest ważna. Dla nich ważna jest narracja.

Jak można stawiać opór? W nowym roku polecam szczególnie jedno działanie: spotykanie się i rozmowy na żywo. Jak pisał Neil Postman w „Technopolu” bojownicy ruchu oporu „kiedy chcą z kimś nawiązać prawdziwy kontakt, oczekują, że ten ktoś będzie z nimi w jednym pokoju”. Jeśli tylko masz wybór, to wybieraj spotkanie na żywo zamiast spotkania przez Zoom, Skype czy Google Meet. Wybieraj rzeczywistość ludzką zamiast rzeczywistości wirtualnej w mediach antyspołecznościowych. Wybieraj rozmowę na żywo zamiast przez telefon.

I na koniec, dla wzmocnienia ducha i pokrzepienia serc, fragment z filmu „Matrix Rewolucje”:

„Smith:

Dlaczego, dlaczego, dlaczego? Dlaczego pan to robi? Dlaczego pan wstaje i dalej walczy? Wierzy pan, że walczy o coś?

O coś więcej niż życie? Powie mi pan, co to jest? Wie to pan? Czy to wolność? Prawda? A może pokój albo miłość? To wszystko złudzenia. Kaprysy percepcji. Ulotne twory słabego ludzkiego rozumu, który szuka przyczyny bytu tam, gdzie nie ma sensu ani celu. Wszystkie te twory są sztuczne jak sam Matrix, choć tylko ludzki umysł mógł stworzyć to nudziarstwo – miłość. Pan chyba musi to widzieć. Nie ma pan szans. Walka nie ma sensu. Więc dlaczego pan się upiera?

Neo: Bo tak wybieram”.

Sprawdź inne artykuły z tego wydania tygodnika:

Nr 157 / (1) 2023

Przejdź do archiwum tekstów na temat:

# Górski prowokuje

Być może zainteresują Cię również: