Jolanta Brzeska – 12. rocznica mordu. Przyjdź na spotkanie!

Jolanta Brzeska 12 rocznica śmierci
fot. Warszawskie Stowarzyszenie Lokatorów
Tygodnik Spraw Obywatelskich – logo

Nr 165/(9) 2023

Dwunastą rocznicę zabójstwa Jolanty Brzeskiej uczcijmy 1 marca pod Ministerstwem Sprawiedliwości o godz. 15:30, al. Ujazdowskie 11 (przy Placu na Rozdrożu).

Potem przyjaciele Jolanty zapraszają wszystkich pod były dom Jolanty na Nabielaka 9 (godz. 16:30), a następnie tuż obok na skwer Brzeskiej na Iwickiej 19 (godz. 17:00).

Brutalne zabójstwo Jolanty Brzeskiej to jedna z największych, niewyjaśnionych zbrodni politycznych w III RP. Współzałożycielka i liderka Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów została zamordowana w szczycie reprywatyzacji stolicy.

Przed śmiercią w 2010 roku Brzeska zdążyła zbudować ruch lokatorski. Ten ruch obnażył, że Warszawa pogrąża się w ogromnym kryzysie mieszkaniowym: masowo traci zasób tanich mieszkań z regulowanym czynszem, skazuje ludzi na drastyczne podwyżki cen wynajmu, odbiera prawo do mieszkania na całe pokolenia, to jest w skrócie: „uwalnia rynek”.

Brzeska i jej WSL zebrał pojedyncze tragedie i walki lokatorskie w obraz masowej reprywatyzacji jako głównego mechanizmu przyspieszenia przemian własnościowych w Warszawie. Skomplikowany zestaw narzędzi taśmowej reprywatyzacji ukazano mediom, politykom i samym lokatorom.

Ten zestaw, do którego 1 marca 2010 roku miał dołączyć mord, składa się na oskarżenie wobec polskich elit politycznych i gospodarczych, które pod przykrywką „walki z komuną” i „świętej własności” utorowały drogę do największej grabieży w powojennej historii stolicy.

Dziś, w dwunastą rocznicę spalenia Jolanty Brzeskiej, nie mamy wątpliwości co do stanu rzeczy.


Oba śledztwa w sprawie Brzeskiej – o zabójstwo oraz udział policji i prokuratury w zacieraniu jego śladów – okryto kompletnym milczeniem, zamieciono pod dywan prokuratora generalnego.

Tym samym, polskie elity dowodzą, że wciąż nie potrafią samodzielnie oczyścić się z odpowiedzialności za stan dojrzałej III RP, w której można bezkarnie zamordować liderkę socjalnego ruchu. Zbyt kosztowne jest dla nich także oczyszczenie się z neoliberalnej ideologii: gdzie dziś lepiej gromadzić zebrany kapitał, jeśli nie w spekulacji mieszkaniami? Jak żyć lepiej niż na koszt ludzi pracy, to jest choćby z rosnących cen wynajmu?

Dlatego żywa pamięć o tragedii Jolanty Brzeskiej pozostaje zagrożeniem dla niesprawiedliwego ustroju III RP i jego przedstawicieli, tak jak zagrożeniem dla nich było jej życie i walka. Nie przestaniemy domagać się wyjaśnienia śmierci Brzeskiej sprzed dwunastu lat, bo i nam coraz trudniej żyć w polskich miastach. 

Tekst powstał w oparciu o materiał Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów.

Sprawdź inne artykuły z tego wydania tygodnika:

Nr 165/(9) 2023

Być może zainteresują Cię również:

Ratuj Dzieci!

Przeczytaj najnowszą ekspertyzę o elektrosmogu i petycję Ratuj Dzieci!…