Robert Stankiewicz „Program polityki prorodzinnej na Dzień Kobiet”

Rząd przedstawi dzisiaj program polityki prorodzinnej, ale dzisiejsza prasa już informuje jakie znajdą się w tym programie propozycje. Np. Przedszkola maja być bezpłatne i w dodatku dłużej otwarte bo do godziny 18. Przedszkola mają też pracować w wakacje. Za to w firmach mają powstać żłobki, a urlopy wychowawcze będą miały też studentki. Ulga podatkowa na każde dziecko ma wzrosnąć do 0,5 tysiąca PLN. W ciągu najbliższych 7 lata rządowy program ma kosztować ponad 17 miliarda złotych. A jak wyliczyło ONZ roczna wartość nieodpłatnej pracy wykonywanej przez kobiety wynosi 11 trylionów dolarów. W skali świata kobiety wykonują 2/3 pracy, a otrzymują mniej niż 5% światowego dochodu oraz mają mniej niż 1% światowej własności. Dzisiaj w Krakowie odpowiedź na pytanie – jak wyceniać i gratyfikować pracę domową kobiet, szukać będą uczestnicy konferencji która rozpocznie się o godzinie 14 w Klubie Dziennikarza Pod Gruszką.

Karolina Goś-Wójcicka z Instytutu Spraw Obywatelskich ma pewien pomysł. Karolina Goś-Wójcicka:

Szacunki, jeśli chodzi o wartość pracy domowej są różne. Pierwszymi były szacunki dr Beaty Mikuty, i ona wyliczyła, że średnia taka pensja powinna wynieść tyle, ile średnia pensja w gospodarce narodowej. Natomiast, takie oficjalne badania, jakie przeprowadził GUS odbyły się w 2005 roku. Wyliczono, że kobieta, która pracuje tylko w domu powinna zarobić 1 300 złotych a kobieta, która pracuje jeszcze poza domem zarabiałaby 1 100 złotych A jak wyliczyła Komisja Europejska kobiety w Unii zarabiają średnio o 15% mniej niż mężczyźni.

Więcej o raporcie pokazującym dysproporcje w zarobkach opowie z Brukseli Beata Płomecka. Beata Płomecka: – Unijne prawo nakazuje by za tą samą pracę i przy jednakowym wykształceniu kobiety miały zrównane zarobki z mężczyznami. Tymczasem Europejki zarabiają mniej mimo, że w wielu przypadkach są lepiej wykształcone. Dlatego Bruksela apeluje do unijnych rządów, żeby tworzyły przejrzysty system wynagradzania i wprowadziły takie przepisy, które uniemożliwią pracodawcy dyskryminację kobiet. Z danych Komisji wynika, że największe dysproporcje w zarobkach są w sektorze prywatnym, a jeśli chodzi o kraje Unii – to w Wielkiej Brytanii. Na Wyspach kobiety zarabiają nawet o 1/3 mniej niż mężczyźni. Na tym tle Polska wypada dobrze – dysproporcja w sektorze prywatnym w naszym kraju wynosi 15%. Mniejsza jest tylko od Słowenii – 11%. Ministerstwo Finansów tryska optymizmem! Podtrzymuje swoją prognozę aż 7% wzrostu naszej gospodarki w I kwartale tego roku. W całym 2007 roku PKB może wzrosną o 6,3%. Tymczasem prof. Marian Noga z Rady Polityki Pieniężnej dodaje, że przyspieszający wzrost gospodarczy pociągnie za sobą pojawienie się napięć inflacyjnych. Dlatego też Rada powinna juz teraz podnosić stopy procentowe, by nie dopuścić do przekroczenia w przyszłym roku inflacji powyżej 3,5%. A dzisiaj o poziomie stóp w strefie euro zdecyduje Europejski Bank Centralny. Paradoksalnie podwyżka stóp nie powinna nas martwić, ponieważ oznacza że EBC wierzy we wzrost gospodarczy strefy euro, a na nim z pewnością skorzystają polskie firmy.

A jak wyliczył Bank ING – Polska należy do najtańszych państw Unii Europejskiej. Standardowy koszyk dóbr zawierający 25 pozycji jest u nas o ponad 1/4 tańszy niż w Hiszpanii, która jest za to najtańsza w strefie euro. Taniej niż u nas jest tylko w Bułgarii – dodaje Piotr Kuczyński główny analityk z Xelion Doradcy Finansowi. Piotr Kuczyński: – Teoretycznie jest tanio, a tak naprawdę dla większości Polaków tanio nie jest. Wzrost gospodarczy stworzył tą śmietankę 5-10%, różnie się liczy, Polaków, którzy zarabiają porównywalnie z tym co jest w Eurolandzie. I dla tej górnej warstwy kredyt jest w miarę tani. Coraz tańsze są znowu akcje na warszawskiej giełdzie. Prawie 1% stracił wczoraj indeks dużych spółek WIG20. WIG spadł o 0,1%. Spadły też obroty do 1,5 mld PLN. Trudno jednak oczekiwać poprawy nastrojów gdy za oceanem także indeksy tracą. Dow Jones spadł wczoraj o 0,1% a Nasdaq stracił prawie 0,5%. Z drugiej jednak strony może więcej optymizmu w serca inwestorów wleją wyniki dzisiejszych notowań na Dalekim Wschodzie. W Tokio indeks Nikkei zakończył pół godziny temu sesje 2% wzrostem. Wzrasta też teraz rano wycena złotego. Dolar kosztuje teraz 2,96 PLN, euro 3,89 PLN, a frank szwajcarski 2,42 i pół grosza. Mam jeszcze jedną informację związaną z zarobkami prezesów internetowych firm znanych na całym świecie. Trzej właściciele wyszukiwarki Google zarobią w tym roku tylko po dolarze! Już trzeci raz z rzędu zdecydowali sie zadowolić symbolicznym wynagrodzeniem. No ale kto miliarderom tego zabroni. Także szef internetowego Yahoo! zarobi w tym roku dolara, ale on w ubiegłym roku wziął aż blisko 26 milionów dolarów premii.

Karolina Goś-Wójcicka

Źródło: Polskie Radio Program 1, 08.03.2007

Przejdź do archiwum tekstów na temat:

Dom to praca

Przejdź na podstronę inicjatywy:

Co robimy / Dom to praca

Być może zainteresują Cię również: