Felieton

Rowerowa Holandia – sukces przemyślanej polityki

Amsterdam. Rowerzyści w deszczu, fot. copyrights Dutch Cycling Embassy
Amsterdam. Rowerzyści w deszczu, fot. copyrights Dutch Cycling Embassy

Nie ma innego kraju na świecie, w którym udział rowerów w podróżach byłby tak duży jak w Holandii. Warto zauważyć, że nie jest to jedynie efekt lokalnej tradycji czy też ukształtowania krajobrazu. Kraj wiatraków i tulipanów jest także krajem rowerów dzięki przemyślanej rowerowej polityce, która powstała na skutek społecznej presji.

Oto szczypta historii i solidna porcja popartych liczbami faktów na temat rowerowego transportu w Holandii.

Fenomen popularności rowerów w Holandii

Dane liczbowe robią wrażenie.

Rowery zaspokajają ponad jedną czwartą holenderskich potrzeb transportowych.

Holandia może się pochwalić imponującą infrastrukturą rowerową, obejmującą spójną sieć ok. 36 000 kilometrów dróg rowerowych.

W sumie ponad 17 mld kilometrów przejechanych na rowerze w ciągu roku to blisko 1000 km na osobę rocznie i 3 km dziennie.

Ale jazda na rowerze w Holandii nie zawsze była czymś tak oczywistym jak dzisiaj.

Pod koniec lat pięćdziesiątych XX wieku samochód stał się dominującym środkiem transportu, a liczba samochodów na drogach stale rosła.

Nieliczne ścieżki rowerowe zbudowane w tym czasie nie miały na celu zapewnienia rowerzystom wygody, lecz były sposobem na odsunięcie ich na bok, aby stworzyć więcej miejsca dla samochodów.

Co się zatem zmieniło? Co spowodowało, że większość ludzi postrzega Holandię jako raj dla rowerzystów?

W połowie i pod koniec lat 70. nałożyło się na siebie kilka czynników.

Wysoka liczba ofiar wypadków drogowych, szczególnie wśród dzieci, była jednym z powodów publicznego oburzenia i protestów.

Kryzys naftowy uświadomił opinii publicznej, jak bardzo społeczeństwo jest uzależnione od ropy naftowej i związane z tym ryzyko.

W wyniku presji opinii publicznej polityka planowania urbanistycznego stopniowo zaczęła uwzględniać rower jako element mobilności.

Ta presja ze strony społeczeństwa doprowadziła również do powstania programu budowy infrastruktury rowerowej.

W rezultacie liczba osób jeżdżących na rowerze zaczęła wzrastać.

Amsterdam. Rodzina na rowerach przy Rijksmuseum, fot. copyrights DCE
Amsterdam. Rodzina na rowerach przy Rijksmuseum, fot. copyrights Dutch Cycling Embassy

Polityka rowerowa rządu

W latach 90. przyjęto pierwszą krajową politykę rowerową. Dzięki niej rozwinęła się sieć dróg rowerowych i zmniejszyła liczba śmiertelnych wypadków wśród rowerzystów.

Celem aktualnej polityki w ramach programu Tour de Force jest zwiększenie liczby rowerzystów o 20% w latach 2017-2027.

Główne filary nowej polityki rowerowej to:

– promocja dojazdów do pracy rowerem, krajowe zachęty do osiągnięcia tego celu obejmują dodatek podróżny dla rowerzystów w wysokości 0,19 euro za kilometr podczas podróży do pracy oraz ulgi podatkowe przy zakupie lub leasingu rowerów.

– inwestycje w udogodnienia rowerowe na stacjach kolejowych i nowych osiedlach mieszkaniowych.

– wsparcie uboższych rodzin w zakupie rowerów dla dzieci i młodzieży.

Tour de Force to program współpracy między rządem centralnym, samorządami, podmiotami rynkowymi, organizacjami pozarządowymi, instytutami naukowymi i platformami zaangażowanymi w silniejszą politykę rowerową w Holandii.

Działamy bez cenzury. Nie puszczamy reklam, nie pobieramy opłat za teksty. Potrzebujemy Twojego wsparcia. Dorzuć się do mediów obywatelskich.

Jego celem jest uczynić jazdę na rowerze atrakcyjną opcją dla jeszcze większej liczby osób.

Rząd holenderski chce, aby w ciągu najbliższych dwóch i pół roku dodatkowe 100 000 osób dojeżdżało do pracy rowerem.

Zmniejszy to korki na drogach i sprawi, że transport publiczny będzie mniej zatłoczony. Osoby, które dojeżdżają rowerem do pracy, średnio rzadziej chorują. Choć praca zdalna staje się coraz bardziej powszechna, przypuszcza się, że godziny szczytu staną się bardziej dokuczliwe w nadchodzących latach. Rząd przeznaczył 50 milionów euro na dalszą poprawę parkingów rowerowych przy stacjach kolejowych, zachęcając więcej osób do dojeżdżania do pracy na rowerze. Ważna jest współpraca z pracodawcami w tym zakresie.

Rząd chce także przyczynić się do rozwoju krajowej sieci superautostrad rowerowych, nad czym od kilku lat pracują władze regionalne i lokalne. Te drogi rowerowe, często łączące jedno miasto z drugim, są zaprojektowane ze szczególnym uwzględnieniem wydajności i bezpieczeństwa, idealne do dojazdów do pracy lub szkoły. Rząd zapewnia finansowanie w wysokości 6 milionów euro rocznie.

Oprócz licznych zachęt rowerowych istnieje jednocześnie wiele inicjatyw, które skutecznie ograniczają liczbę samochodów w mieście.

Amsterdam. Sarphatistraat. Ulica rowerowa gdzie samochód jest gościem, fot. copyrights DCE
Amsterdam. Sarphatistraat. Ulica rowerowa gdzie samochód jest gościem, fot. copyrights Dutch Cycling Embassy

Kim są holenderscy rowerzyści, kiedy i w jakim celu korzystają z roweru?

Śmiało można powiedzieć, że rower jest powszechnie używany niezależnie od wieku, kondycji, statusu itp.

Przykładem niech będzie premier, czy rodzina królewska.

Na krótkich dystansach, a zwłaszcza w mieście, rower stanowi pełnoprawną alternatywę dla transportu publicznego i samochodów osobowych.

  • dystans do 500 m pokonywany jest głównie pieszo (80%),
  • rowery mają stosunkowo duży udział w przejazdach na dystansach od 500 m do 5 km (od 34% do 47%), podczas gdy w przypadku podróży dłuższych niż 5 km udział ten znacznie spada,
  • około 80% wszystkich podróży rowerowych jest krótszych niż 5 km,
  • zaledwie 7% podróży rowerowych jest dłuższych niż 10 km.

Rosnąca popularność rowerów elektrycznych sprawia, że dystanse pokonywane na rowerze są coraz dłuższe.

  • przeciętny Holender przejeżdża na rowerze jednorazowo 3,8 km,
  • jeżeli jazda na rowerze ma charakter rekreacyjny – pokonany dystans jest dłuższy i wynosi średnio 5,3 km,
  • najkrótsze podróże rowerowe to zakupy, średnio około 2,1 km.

W Holandii wszyscy jeżdżą na rowerze. Wśród osób starszych co roku wzrasta pokonywany dystans. Wzrost ten wynika przede wszystkim z poprawy poziomu sprawności tej grupy wiekowej i rosnącego wykorzystania rowerów ze wspomaganiem elektrycznym.

– Kobiety jeżdżą na rowerze częściej niż mężczyźni: różnica jest jednak niewielka.

– Udział przejazdów rowerowych jest zdecydowanie większy wśród dzieci i młodzieży niż dorosłych.

Do 18. roku życia rowery są wykorzystywane w blisko połowie (48%) wszystkich podróży.

Udział roweru jest najniższy wśród osób w wieku od 30 do 60 lat.

Po 60. roku życia odsetek ten nieznacznie wzrasta.

Blisko jedna czwarta wszystkich podróży to przejazdy rowerem. To codzienne dojazdy do pracy, szkoły, znajomych, a także sport i rekreacja.

Rowerem do szkoły

Rowery są kluczowym środkiem transportu dla podróży związanych z edukacją.

Ponad połowa dojazdów do szkół i uczelni odbywa się właśnie na rowerze.

Jazda na rowerze zaczyna się w Holandii w młodym wieku, gdzie większość dzieci podróżuje do szkoły podstawowej i średniej na rowerze. Dzięki temu zwiększa się prawdopodobieństwo, że będą korzystać z roweru jako środka transportu przez resztę życia.

Warunkiem podstawowym jest dobra edukacja rowerowa, powszechna dostępność rowerów i bezpieczne środowisko szkolne.

Dzieci w szkołach podstawowych przystępują do egzaminu rowerowego tuż przed pójściem do szkoły średniej, aby przygotować się do samodzielnego pokonywania dalszych odległości.

Uczniowie najpierw przygotowują i omawiają trasę z opiekunami, zwracając uwagę na potencjalnie niebezpieczne miejsca. Egzamin odbywa się w normalnych warunkach ruchu ulicznego.

Warto wspomnieć, że w Holandii nauka jazdy na rowerze prowadzona jest na poziomie wszystkich grup wiekowych. Nauka dzielenia przestrzeni ze wszystkimi innymi użytkownikami dróg i robienia tego zgodnie z zasadami bezpieczeństwa ma fundamentalne znaczenie dla stania się później świadomym kierowcą.

Aby zapewnić dzieciom bezpieczny dojazd do szkoły, wprowadza się ograniczenia ruchu samochodów w bezpośredniej okolicy tworząc tzw. szkolne ulice. W godzinach porannych i popołudniowych stawiane są barierki.

Dorośli i dzieci na rowerach, fot. copyrights DCE Chris Bruntlett
Dorośli i dzieci na rowerach, fot. copyrights Dutch Cycling Embassy, Chris Bruntlett

Rowerem do pracy

Osoby pracujące korzystają z rowerów w około 27% swoich dojazdów do pracy.

Odsetek ten jest wyższy w przypadku osób podróżujących na stosunkowo krótkich dystansach.

55% osób pracujących mieszkających w odległości do 5 km od miejsca pracy dojeżdża do pracy rowerem, podczas gdy odsetek ten wynosi 31% dla osób mieszkających w odległości od 5 do 10 km od miejsca pracy, a 14% od 10 do 15 km.

Większość pracodawców zapewnia infrastrukturę rowerową.

Dwie trzecie pracodawców twierdzi, że zapewnia zewnętrzne parkingi rowerowe, podczas gdy połowa (również) oferuje kryte miejsca parkingowe dla rowerów. Ponadto wielu pracodawców oferuje różne udogodnienia dla rowerzystów, takie jak przebieralnie (72%), prysznice (68%), pompki rowerowe (59%) i szafki (57%).

51% pracodawców oferuje pracownikom dodatki na zakup rowerów/e-rowerów.

W maju 2020 r., pięć miesięcy po wprowadzeniu krajowego systemu leasingu rowerów/e-rowerów korzystanie z rowerów elektrycznych gwałtownie wzrosło, szczególnie wśród osób w wieku poniżej 65 lat.

Multimodalność

Rowery są szczególnie ważne jako środek transportu do/z dworców kolejowych

Znacznie mniejszą rolę odgrywają jako transport dojazdowy do autobusu, tramwaju lub metra.

Zapewnienie wystarczającej ilości miejsc parkingowych w okolicach dworców stanowi nie lada wyzwanie.

Miasta inwestują więc w wygodne parkingi dla rowerów.

Przykładem mogą być niedawno otwarty parking w Utrechcie, a także nowy (podwodny) parking w Amsterdamie.

Amsterdam. Parking rowerowy, fot. copyrights DCE
Amsterdam. Parking rowerowy, fot. copyrights Dutch Cycling Embassy

Rower czy samochód?

Samochody są zdecydowanie największym konkurentem rowerów.

  • Biorąc pod uwagę odległość, wiele podróży wykonywanych przez samochody można również odbyć rowerem.
  • W 2019 r. jedna trzecia wszystkich podróży samochodowych była krótsza niż 5 km; dotyczy to 2,5 miliarda podróży.
  • Prawie połowa (47%) wszystkich podróży samochodem (3,5 mld) jest krótsza niż 7,5 km, a 64% (4,8 mld) jest krótszych niż 15 km.
  • Samochody są bardziej popularne niż rowery na dystansach dłuższych niż 3,7 km.

Dorośli nieposiadający prawa jazdy znacznie częściej jeżdżą rowerem niż dorośli posiadający prawo jazdy. Udział roweru jest 1,6 razy większy wśród osób dorosłych bez prawa jazdy.

Im więcej samochodów jest dostępnych w gospodarstwie domowym, tym rzadziej korzysta się z rowerów.

Udział roweru jest większy w gospodarstwach domowych bez samochodów (40%), a najmniejszy w gospodarstwach domowych z trzema lub więcej samochodami (18%).

Wiele rodzin decyduje się na zakup rowerów towarowych, które wyśmienicie sprawdzają się w codziennych przejazdach także z małymi dziećmi.

Rowery a bezpieczeństwo ruchu drogowego

Niestety w Holandii zauważalny jest wzrost liczby śmiertelnych wypadków drogowych z udziałem rowerów.

Rowerzyści stanowią około jedną trzecią wszystkich śmiertelnych wypadków drogowych.

Wskaźniki śmiertelności w ruchu drogowym nieznacznie wzrosły od 2013 roku (najniższy wskaźnik w ciągu ostatnich 10 lat), a rowery są wyraźnie częścią tego wzrostu. W 2018 r. w wypadkach drogowych zginęło 228 rowerzystów, co stanowi najwyższy wskaźnik śmiertelności od 2000 roku. W 2019 r. 203 rowerzystów zginęło w wypadkach drogowych.

Według holenderskiego urzędu statystycznego (CBS) 65 (32%) spośród zgonów dotyczyło osób jeżdżących na rowerach elektrycznych; jednocześnie rowery elektryczne stanowią 18% wszystkich podróży rowerowych i 26% całkowitego dystansu przejechanego na rowerze.

Większość ofiar śmiertelnych wypadków rowerowych to osoby w wieku 70 lat i starsze.

Podsumowując:

  • Nie wydaje się, żeby przeciętny Holender wybierał rower ze względu na środowisko, czy korzyści dla zdrowia.
  • Holendrzy jeżdżą na rowerze, gdyż szczególnie w miastach jest to najwygodniejszy, najszybszy i najtańszy środek transportu.
  • Rower daje poczucie niezależności i wpływa na dobre samopoczucie.
  • Dobra infrastruktura jest kluczem do zachęcenia ludzi do jazdy na rowerze i zapewnienia poczucia bezpieczeństwa.
  • Rowerzyści są traktowani poważnie. Są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu.
  • Z myślą o nich wprowadza się różnego rodzaju ułatwienia np. częściej zielone światło w czasie deszczu.
  • W Holandii naprawdę wszędzie można dojechać rowerem i nie sposób się zgubić.

Źródła:

Iceland, Liechtenstein, Norway – Active citizens fund

Projekt finansowany przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z funduszy EOG i Funduszy Norweskich w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny.

Sprawdź inne artykuły z tego wydania tygodnika:

Nr 220 / (12) 2024

Przejdź do archiwum tekstów na temat:

Miasto w ruchu

Być może zainteresują Cię również: