Debata publiczna o składkach „pół na pół”
W ostatnim tygodniu na łamach Gazet Wyborczej Instytut Spraw Publicznych opowiedział się za podziałem na pół składki emerytalnej pracującego małżonka, gdy drugi ze współmałżonków (z reguły kobieta) nieodpłatnie pracuje w domu. INSPRO prowadząc inicjatywę „Pracujemy w domu” jest entuzjastą takiego rozwiązania i promuje je od 2006 r.
Cieszymy się, że rozwiązanie, które proponujemy jest popierane przez coraz szersze kręgi pozarządowe, a także tym, że rząd traktuje podział składki poważnie.
Minister Pracy i Polityki Społecznej – Władysław Kosiniak-Kamysz nie mówi „nie”, a Pełnomocniczka Rządu ds. Równego Traktowania – Agnieszka Kozłowska-Rajewicz mówi:
– To jest sprawiedliwa propozycja, która pokazuje, że praca w domu nie musi być pracą wyrobniczą za darmo na rzecz rodziny, ale może być pracą uznaną przez rodzinę i zabezpieczoną w postaci składki emerytalnej. Bardzo dobry pomysł.
Krótka historia „pół na pół”
W INSPRO w 2006 r. rozpoczęliśmy projekt Zrobione, docenione, wiele warte … – Kampania informacyjno-edukacyjna na rzecz docenienia pracy domowej kobiet, którego celem było nagłośnienie problematyki nieodpłatnej pracy w domu i zwrócenie uwagi na sytuację społeczną osób ją wykonujących. Od początku mieliśmy przeświadczenie, że problemem jest nie tylko niewidoczność pracy w domu, ale również brak zabezpieczeń społecznych, dla osób ją wykonujących.
Rozwiązanie przyszło podczas szkolenia liderek lokalnych w grudniu 2006 r. Dyskutowaliśmy wtedy jak można zabezpieczyć przyszłość emerytalną kobiet pracujących w domu, nie obciążając nadmiernie budżetu państwa … I wtedy wpadliśmy na pomysł dzielenia składki emerytalnej między małżonków, a hasło „50/50” stało się jednym z głównych, w prowadzonych przez nas w kolejnych latach działaniach.
W 2011 r. udało nam się otrzymać dofinansowanie na działania związane z nieodpłatną pracą w domu – dzięki niemu przygotowaliśmy wstępny projekt nowelizacji prawa emerytalnego w zakresie dzielenia składek emerytalnych. Mimo licznych działań do tej pory nie udało nam się znaleźć ponad partyjnego poparcia wśród posłów, żeby można było wnieść go pod obrady parlamentu.
W odpowiedzi na medialną wypowiedz ministra pracy wystąpiliśmy do niego z propozycją przekazania projektu na jego ręce. Czekamy teraz na odpowiedź.
Karolina Goś-Wójcicka
Przeczytaj to co w ostatnich dniach pisze prasa o składce „pół na pół”:
Wyborcza.pl: Warto podzielić się składką na emeryturę
Wyborcza.pl: Rozwód? Dobrze, ale… Oddaj składki, kochanie!
Money.pl: Składki emerytalne matek. Jest nowy pomysł