Petycja

Powiedz naszym politykom – Tak dla wolności wyboru!

Obrazek Współczesna Pandora, autor: Arkadiusz Hapka
Współczesna Pandora, autor: Arkadiusz Hapka

Parlament Europejski debatuje nad prawem dotyczącym wprowadzenia nowych GMO bez wcześniejszych kontroli bezpieczeństwa, obowiązkowej identyfikowalności i etykietowania produktu końcowego. Oznaczałoby to, że żywność zmodyfikowana genetycznie mogłaby trafić na nasze pola i talerze, w żaden sposób nieprzebadana i nieoznakowana.

Poproś swoich posłów do Parlamentu Europejskiego o poparcie nad utrzymaniem surowych przepisów dotyczących wszystkich nowych GMO, aby zachować naszą wolność wyboru, zdrowie i środowisko. Mamy prawo decydować o tym, co jemy i co uprawiamy na naszych polach!

Dlaczego to takie ważne?

W lipcu Komisja Europejska opublikowała propozycję wyłączenia nowych GMO, które nazywa nowymi technikami genomowymi (NGT), z procesów zatwierdzania w ramach istniejącego prawodawstwa UE dotyczącego GMO. Propozycja ta jest obecnie omawiana przez Parlament Europejski i Radę Unii Europejskiej.

Zgodnie z obecnymi przepisami, stare i nowe GMO podlegają zatwierdzeniu przez UE, co zapewnia ocenę ryzyka dla zdrowia ludzkiego i środowiska, przejrzystość dla producentów i rolników oraz jasne etykietowanie dla konsumentów. Wykluczenie nowych GMO uniemożliwiłoby rolnikom, producentom żywności, detalistom i obywatelom wybór produktów wolnych od GMO.

Wielkie korporacje od lat lobbowały w Komisji Europejskiej na rzecz wykluczenia nowych GMO z europejskich przepisów dotyczących GMO, wysuwając bezpodstawne twierdzenia o rzekomych korzyściach dla zrównoważonego rozwoju, redukcji pestycydów i klimatu. Ponieważ jednak posiadają oni również patenty na nasiona opracowane przy użyciu tych technik, ich prawdziwą motywacją pozostaje zwiększenie zysków. Takie przejęcie nasion przez przemysł poważnie zagroziłoby autonomii rolników w zakresie nasion i bioróżnorodności w rolnictwie jako całości.

Dlaczego warto wysłać apel?

Każdy podpis ma znaczenie. Z politycznego punktu widzenia to właśnie posłowie Parlamentu Europejskiego mają ostateczne zdanie i akceptują, odrzucają lub zmieniają projekty aktów prawnych Komisji Europejskiej. Jeśli więcej europosłów opowie się za utrzymaniem regulacji dotyczących nowych GMO jako GMO, plany Komisji Europejskiej dotyczące deregulacji nowych GMO nie zostaną zrealizowane. Im więcej apeli obywateli zbierze dany kraj, tym więcej powodów damy europosłom, by stanąć w obronie naszego prawa do wiedzy o tym, co jemy i uprawiamy.

Jaki jest obecny status nowych GMO?

W lipcu 2018 r. Europejski Trybunał Sprawiedliwości (ETS) orzekł, że obowiązujące w UE przepisy dotyczące bezpieczeństwa GMO mają zastosowanie do nowej generacji GMO. Oznacza to, że muszą one przejść kontrole bezpieczeństwa, spełniać wymogi procesów autoryzacji i etykietowania oraz muszą zostać zatwierdzone jako nasiona GMO, jeśli są uprawiane, lub jako żywność i pasza, jeśli są importowane.

Dlaczego apelujemy o utrzymanie regulacji dotyczących nowych GMO jako GMO?

Pomimo orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z lipca 2018 r. potwierdzającego, że nowe GMO są objęte obowiązującym rozporządzeniem UE w sprawie GMO, wieloletnia kampania wielkiego agrobiznesu skłania Komisję UE do pozbycia się przepisów dotyczących etykietowania organizmów modyfikowanych genetycznie i obniżenia kontroli bezpieczeństwa. Pozostawienie tych procesów sprawia jednak, że konsumenci mogą zachować prawo do podejmowania świadomych decyzji dotyczących spożywanej żywności, a rolnicy, hodowcy i przetwórcy żywności mogą stwierdzić, czy dany produkt jest GMO lub czy zawiera składniki zmodyfikowane genetycznie. Nie domagamy się zakazu wprowadzania nowych GMO: prosimy jedynie, aby nowe GMO nadal podlegały regulacjom prawnym, a wszelkie uprawy lub wprowadzanie GMO do żywności i pasz odbywały się zgodnie z obowiązującymi przepisami UE.

Dlaczego nowe GMO muszą być oznakowane?

W Unii Europejskiej cała żywność zawierająca składniki GMO musi być oznakowana. Etykietowanie daje konsumentom prawo do podejmowania świadomych decyzji o tym, co chcą jeść i na jaką żywność chcą wydać pieniądze. Wzywamy do utrzymania tego wymogu w odniesieniu do wszystkich nowych GMO.

Do UE można importować ponad 60 różnych rodzajów żywności i pasz GMO. Jednak ze względu na sprzeciw konsumentów supermarkety wycofały ze sprzedaży żywność zawierającą składniki GMO już około 20 lat temu. Brak wymogów dotyczących etykietowania nowych GMO oznacza, że ciężar administracyjny i ekonomiczny zapewnienia etykietowania żywności ekologicznej lub wolnej od GMO spadnie na tych, którzy w ogóle nie chcą stosować GMO, podczas gdy korporacje sprzedające nasiona GMO będą osiągać ogromne zyski bez żadnych dodatkowych wymogów. Jest to bardzo niesprawiedliwe.

Dlaczego apelujemy o więcej badań nad nowymi GMO?

Jak dotąd tylko 1,8%(??) europejskich środków przeznaczonych na badania nad biotechnologią jest faktycznie wydawanych na identyfikację i opracowywanie metod testowania nowych GMO oraz na badanie powodowanych przez nie potencjalnych zagrożeń. Nie można znaleźć ryzyka, jeśli się go nie szuka. Pieniądze podatników są wykorzystywane na rozwój nowych GMO, kontrolowany przez kilka korporacji, a nie na sprawdzanie i unikanie potencjalnych zagrożeń dla przyrody i ludzi. Jest to tendencyjne i powinno zostać natychmiast skorygowane.

Sprawdź inne artykuły z tego wydania tygodnika:

Nr 207-208 / (51-52) 2023

Przejdź do archiwum tekstów na temat:

# Ekologia # Zdrowie Chcę wiedzieć

Przejdź na podstronę inicjatywy:

Co robimy / Chcę wiedzieć

Być może zainteresują Cię również: